Ciasteczka francuskie z migdałami i jabłkiem

W niedziele razem z mamą robiłam ciastka.

Przepis poniżej skopiowałam z bloga mamy.
EKSTRA!

Ciastka francuskie z migdałami i jabłkiem

na jedno opakowanie kupnego ciasta francuskiego:
75 g miodu
1/4 łyżeczki imbiru mielonego
niecała łyżeczka mielonego cynamonu
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub nasionka z laski wanilii
75 g migdałów, uprażonych i grubo posiekanych (u mnie blenderem)
1 duże lub 2 małe jabłka, obrane i bez gniazd nasiennych, pokrojone w mała kostkę, skropionych cytryną
łyżka soku z cytryny do polania obranego jabłka
żółtko wymieszane z odrobina mleka do posmarowania
płatki migdałowe do posypania

Nagrzewamy piekarnik do 180 st.C. Blachę wyściełamy papierem do pieczenia.
Ciasto rozkładamy na blacie podsypanym lekko mąką, Rozwałkowujemy bo otrzymać prostokąt 30 na 40 cm lub o podobnej powierzchni.
W miseczce mieszamy miód, imbir, cynamon, wanilię. Rozprowadzamy masę na cieście zostawiając 3 cm wzdłuż dłuższego boku ciasta.
Całość posypujemy jabłkami i migdałami, i dość ciasno zwijamy tak by otrzymać roladę. Kroimy ją na ok 10-12 plastrów (każdy powinien mieć 2 cm grubości).
Ciastka delikatnie przekładamy na blachę zachowując ok 2 cm odległości między nimi.
Smarujemy ciastka żółtkiem, skrapiamy miodem i posypujemy migdałowymi płatkami.
Pieczemy ok 20 minut by się stały się złote.